Autor Wiadomość
Twisty
PostWysłany: Nie 21:20, 25 Lut 2007    Temat postu:

-No wierz co xD mnie to jest zabronione śledzenie ale prawda, ale zawsze przy nagłym pojawianiu sie zamną obrywałeś. I jeśli ona ma charakterek po mnie też będzie Ci przywalała "przypadkiem" XD-
Powiedziała wesoło i weszła przez teleportel
Cykro
PostWysłany: Nie 21:16, 25 Lut 2007    Temat postu:

- w śledzeniu Ciebie byłem najleprzy...
otworzył portal teleportacyjny za ich córką
( potać fantastyczna )
Twisty
PostWysłany: Nie 21:14, 25 Lut 2007    Temat postu:

Angelik weszła do pokoju i podeszła do okna.
-Wiesz.. jak byliśmy młodsi mogłam Cię nietrenowac...-
Powiedziała wesoło
-A co ty na to by ją pośledzic?-
Powiedziala wesoło (zwariowana matka xD)
Sheila
PostWysłany: Nie 20:46, 25 Lut 2007    Temat postu:

-Dzięki-powiedziała.
-Wróce na kolację!-zawołała i pobiegła uliczka w strone centrum.
Cykro
PostWysłany: Nie 20:41, 25 Lut 2007    Temat postu:

- dobrze...
powiedział i puścił
Sheila
PostWysłany: Nie 20:41, 25 Lut 2007    Temat postu:

-Puść!-zawołała.
Cykro
PostWysłany: Nie 20:40, 25 Lut 2007    Temat postu:

Sheilę złapały ogniste tęce, którę o dziwo nie parzyły... xD
- no, no, no...masz szczęście...dzisiaj Cię nie będę karał...
powiedział
Sheila
PostWysłany: Nie 20:21, 25 Lut 2007    Temat postu:

-Ups...-powiedziała.
Spojrzała na tatusia i zrobiła siup przez okno.
Gdy spadła na kolana trochę ją zabolały.
-Uff...świeże powietrze.-powiedziała do siebie.
A w pokoju był rzeczywiscie syf jak po przejściu tornado.
Cykro
PostWysłany: Nie 20:18, 25 Lut 2007    Temat postu:

oworzył szybko drzwi
Sheila
PostWysłany: Nie 20:17, 25 Lut 2007    Temat postu:

Zaczęła kaszleć. Pootwierała wszystkie okna jakie tylko mogła.
Cykro
PostWysłany: Nie 20:16, 25 Lut 2007    Temat postu:

-eh...wylko spokojnie...OTWIERAJ!
zaczął wpuszczać dym do środka pokoju
Sheila
PostWysłany: Nie 20:14, 25 Lut 2007    Temat postu:

-Jak chcesz...-mruknęła i puściła drzwi.
Tatuś oberwał drzwiami w kinol.
-Oj..przepraszam nie chciałam.-powiedziała słodko Sheila i już znikneła za drzwiami od pokoju które zamknęła od wewnątrz.
Cykro
PostWysłany: Nie 20:12, 25 Lut 2007    Temat postu:

- ale ja Ci chętnie pomogę
powiedział ciągnąć drzwi
Sheila
PostWysłany: Nie 20:11, 25 Lut 2007    Temat postu:

-Tato! Daj spokój..ja...własnie sprzątam a wy mi ciągle przeszkadzacie!-powiedziała ciągnąć drzwi.
Cykro
PostWysłany: Nie 20:09, 25 Lut 2007    Temat postu:

- nie szkodzi, posprzątam...
powiedział i zaczął ciągnąć drzwi w swoją stronę
- wymyślaj szlaban...może mówi prawdę...
szepnął Andelic

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group