Świat mitycznych łap

Twisty

-Dlatego.. Proszę**-
Powiedziała robiac słodka minke z oczkami i zamieniajac sie w małego wilczka xD

Cykro

- eh...proszę
dał jej malutki zeszycik z wierszami

Twisty

Odmieniła się siadła obok niego otwarła zeszyt i zaczeła czytac ^6
(napisz jakie np ^^)

Cykro

"Plan Szarych Oczu"
Otwieram oczy - widzę bójkę
mrużę oczy - widzę krew
zamykam oczy - widzę mrok...
Patrzę na świat - rodzę się
Patrzę w martwy punkt - żyję
Patrzę w przyszłość - umieram...
Czy zatrzymać oczy, szary ich kolor...?
Czy warto nie patrzyć jak wszystko jest proste...?
Czy to tylko martwy punkt...?
Przeżyj, a się przekonasz...
Cykro
***
- wiem, że nieładny...
spuścił wzrok

Twisty

-Tak by powiedział chyba ten co niezna się na wierszach... ja tam czytajac go czuje z jakiegos powodu smutek który w tosie siedzi oraz wiele przemysleń.. wogule pisząc to musiałeś nad czymś sie skupiac... bo każdy wiersz. wiesz bieże sie z serca i z duszy dlatego są bardzo dobre w czytaniu jak ten..-
powiedziała i uśmiechneła sie poczym dała mu buziaka w policzek.
-Wiec niesmuc sie bo piszesz lepzre odemnie ^^

Cykro

- eh, dzięki ^^
uśmiechnął się

Twisty

-Ja tylko mówie to co sądze i szczerą prawde^^-
Powiedziała z usmiechem

Cykro

- chyba Ci uwierzę
powiedział wesoło

Twisty

-A czemu miałbyś niewieżyc?-
Spytała i zasmiała się

Cykro

- wsumie niewiem
wzruszył ramionami i roześmiał się

Twisty

-Ty mnie możesz ufac ja Cię nieokłamie co najwyzej skrytykuje^^-
Powiedziała wesoło

Cykro

- a kto powiedział, że nie ufam?
powiedział niewinnie

Twisty

-Hmm nikt, ale chce wiedziec.. ufasz mi? czy ufasz, ale jednak coś zawsze podejzrewasz?-
Spytała

Cykro

-ufam Ci...skąd pomysł, że nie? kocham Cię....nie potrafiłbym Ci nie ufać...
powiedział

Twisty

Przytuliła go.
-Ja eż Ci ufam i Cię kocham^^-
Powiedziała wesoło.
-Chodź przejdziemy sie gdzieś ^^-
Powiedziała wesolo
-A myślaleś kiedys by przeżyc jakąś przygode? moze wyruszmy poza światynie i coś odkryjmy?-
Spytała