Świat mitycznych łap

Cykro

- no a jak?! pewnie teraz obmyślasz plan podłożenia mi węża pod poduszkę
roześmiał się

Twisty

-Oo skąd wiedziałeś XD-
Spytała

Cykro

- Nie uwierzysz, że czytam w myślach
nadal się śmiał

Twisty

-Ehh to przestań x3-
Powiedziala i zaczeła sie bawic jego kosmykiem wlosów

Cykro

- nie przestanę, bo nie umiem
położył ją na ognistej kanapie i zaczął bawić się jej włosami

Twisty

-Ehh to sie naucz xD-
Powiedziala i spojrzała na niego z uśmiechem

Cykro

- wolę spytać o czym myślisz
spojżał jej w oczy

Twisty

-Myśli są różne, zwłaszcza w mojej głowie, poprostu mętlik... niewiadomo o czym myśle bo naraz myśle o wszytskim o zym tylko się da-
powiedziała

Cykro

- myślicielka
uśmiechnął się

Twisty

-I romantyczko poetka..-
Powiedziala i pokazała mu język

Cykro

- poeta?
zarumienił się

Twisty

-No, ja tam poetką małą jestem, a ty? piszesz wiersze?-
Spytała patrzac na niego

Cykro

- czasami...ale nie wychodzą mi...albo nie! nie piszę!
powiedział zakłopotany

Twisty

-Pokaż^^-
Powiedziaa wesoło

Cykro

- no nieeee...
złapał się za łeb i westchnął
- przecież wiesz, że nie umiem Ci odmawiać...